Zjadł ibuprofen, roślinę aloesową i całą kolbę kukurydzianą
Niedawno mój kot Beamer wsiadł do śmieci (moja wina) i zjadł całą resztkową pierś z kurczaka i kilka kęsów steku.
Właśnie wyczyściłem lodówkę.
Ten kot nigdy mnie nie zadziwia. Zje wszystko.
Robi to szybko i cicho – prawdziwy łowca – więc często nie zauważamy tego, co zostało skradzione, dopóki nie zniknie.
Wiesz, że pojawia się materialny surowy kurczak? Na przykład przezroczystą plastikową opakowanie plus ten materiał z pianki? Tak, zjadł tego część.
Nie faze.
Pewnego Bożego Narodzenia wystartował z całego bochenka chleba dyniowego owiniętego w torbie. Złapaliśmy go, gdy próbował szalona deska rozdzielcza pod łóżkiem.
Zdejmuje cokolwiek z liczników: ciasteczka w fortuna, boczek, kanapka.
Kukurydza? Zjadł wszystko. Ten. Cały. Kaczan.
Awokado? Odszedł na nich.
Część rośliny aloesu? Odszedł. Ta roślina jest martwa.
Banany, używane ręczniki papierowe, nici dywanowe i psie „Bunnies”? … Sprawdź, sprawdź, sprawdź i sprawdź!
Zjadł nieznaną ilość ibuprofenu (moja wina ponownie) i chociaż był bardzo chory przez kilka dni, żył.
Jeśli przypadkowo upuścisz jakikolwiek rodzaj leków… kontrola urodzeń… leki przeciwbólowe dla psa zastępczego… biegnie w prawie panice, aby go przełknąć.
Zabił i zjadł całego króliczka, nie wspominając już o innych stworzeniach, które udało się złapać i mordować.
Och, Beamer. Taki terror.
Kochamy cię i nauczyliśmy się do tej pory bardzo dobrze zarządzać, ze względu na twoje bezpieczeństwo i nasze zdrowie psychiczne.
Zawsze oportunista. W co dostaniesz się do następnego?
Zarejestruj się w biuletynie tego Mutta tutaj.